Witajcie :)
Dziś recenzja serum chroniącego przed działaniem wysokiej temperatury Marion. Moje włosy rzadko są narażone na takie działanie. Nie suszę suszarką wcale, prostuję raz na jakiś czas. Ale kiedy już to robię, to używam właśnie tego produktu.
Opakowanie:
Serum zamknięte w niewielkie, zgrabne opakowanie utrzymane w czerwonej kolorystyce. Niestety przez to nie widać ile produktu jeszcze zostało. Dużym plusem jest pompka.
Konsystencja, zapach, barwa:
Konsystencja lejąca, w kierunku gęstej. Zapach dość intensywny, ale przyjemny. Serum jest bezbarwne.
Cena, wydajność:
Ja zapłaciłam za nie ok 8 zł. W porównaniu do wydajności jest to niewielka suma, gdyż produkt jest bardzo wydajny.
Działanie:
Mój faworyt - hit, jeśli chodzi o kosmetyki termoochronne. Dawniej, kiedy częściej prostowałam włosy używałam różnych tego typu specyfików, np. mgiełki. Serum Marion jest genialnym wynalazkiem! Nie spodziewałam się takich efektów po produkcie w stosunkowo niskiej cenie. Zamknięte jest w opakowanie z pompką, co jest wielkim plusem, bo ułatwia aplikację, nie zacina się. Po zakupie od razu musiałam użyć, gdyż byłam bardzo ciekawa efektów. Wystarczy roztarta w dłoniach kropelka, aby pokryć całe włosy. Dzięki temu wydajność jest na naprawdę wysokim poziomie. Po aplikacji należy chwilę poczekać aż serum się wchłonie i przystępujemy do prostowania, które staje się przyjemne jak nigdy dotąd. Prostownica łatwo sunie po włosach, czuć że są wygładzone. Prostowanie też zajmuje mniej czasu, ponieważ z tym produktem jest ono łatwiejsze. Efekt końcowy jest świetny. Włosy gładziutkie, miękkie i błyszczące. Na pewno w jakimś stopniu ochronione przed działaniem wysokiej temperatury. Zapach jest przyjemny, można nawet rzec, że nieco profesjonalny, "fryzjerski" i jakiś czas utrzymuje się na włosach. Nie rozstanę się z tym produktem, polecam każdemu. Na pewno kupię ponownie :)
Plusy:
- działanie
- cena
- konsystencja
- wydajność
- zapach
- opakowanie
Minusy:
- brak
Serum zostało przeze mnie uwięzione i nikomu go nie oddam :D
OCENA KOŃCOWA:
5/5
________________________________________________
Biorę udział w rozdaniu :)
Od dawna szukam jakiego kosmetyku, który ochroni moje włosy przed niestety do częstym prostowaniem i skoro jesteś tak bardzo zadowolona z tego serum to już w poniedziałek biegnę do natury i kupie je o ile będzie dostępne :)
OdpowiedzUsuń+ Obserwuję już od dawna, dawna :)
Cieszę się, że Cię przekonałam :) U mnie w Naturze zawsze jest, życzę aby u Ciebie też się znalazło serum :D
UsuńTeż nie suszę suszarką
OdpowiedzUsuńA prostownicy staram się unikać :D
http://mzmzycie.blogspot.com
Jesteśmy na dobrej drodze :D
UsuńTeż mi sprzyja ten preparat.
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuje.
http://anielskam.blogspot.com/
SERDECZNIE GRATULUJĘ ZOSTAŁAŚ ZWYCIĘZCĄ MOJEGO KONKURSU! PROSZĘ ZAJRZEĆ DO PIERWSZEJ NOTKI :*:*:*:*:*:*
OdpowiedzUsuńZapraszam obserwacja za obserwacje ja juz napisz w komentarzy czy ty tez jesli chcesz + Zapraszam : http://andziablogangelika.blogspot.co.uk/
OdpowiedzUsuńJa mam spray do termoochrony marion już drugą butelkę, bardzo go lubię.
OdpowiedzUsuńKiedyś zastanawiałam się nad tym sprayem, ale padło na serum. Może kiedyś kupię i spray :D
UsuńCoraz rzadziej prostuje włosy, żeby ich nie niszczyć :)
OdpowiedzUsuńI prawidłowo :)
Usuńja mam włosy z natury proste :)
OdpowiedzUsuńciekawe jak podziała na włoski który będą kręcone na lokówce ;-)
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie będą mega wygładzone i super podkreślone loczki :)
UsuńPolecam spray termoochronny dodający objętości firmy Marion. Też jest bardzo fajny i kosztuje około 6-7 zł, a zwiększenie objętości jest baaardzo widoczne. :D
OdpowiedzUsuńHehe, moje włosy już mają meeega objętość :D
Usuń