Witajcie :)
Dziś czas na recenzję ostatniego produktu od Eveline. Bohaterami dzisiejszego wpisu będą lakiery Mini Max quick dry&long lasting.
MOJA OPINIA:
Lakier zamknięty jest w przeuroczym, malutkim opakowaniu. Jego pojemność to 5 ml i jest to fajna opcja, ponieważ są małe szanse że lakier nam zgęstnieje. Kosztuje on około 5 zł. Pędzelek jest idealnej wielkości i kilka pociągnięć idealnie kryje paznokieć. Dzięki temu, że jest dość cienki fajnie dociera do trudnych miejsc np. przy skórkach. Aplikacja jest nieco trudna ze względu na wodnistą konsystencję. Aby pokryć płytkę potrzebne są dwie warstwy. Przy jednej prawie nic nie widać. Kolorki, które otrzymałam to czerwony (688) i ciemnoróżowy (837).
Ten pierwszy to klasyczna czerwień a drugi kolor ciężko określić. Kiedy pierwszy raz go zobaczyłam od razu skojarzyłam go sobie z winem :D
Lakiery na szczęście nie barwią płytki, a jest to moim częstym problemem kiedy używam ciemnych kolorów. Chyba nikt nie lubi tego uczucia, gdy chcemy pomalować paznokcie na jasny kolor, a pod spodem prześwituje jakaś czerwień :D Zasychają dość szybko. Pierwsza warstwa potrzebuje u mnie około minutki, a druga, nieco grubsza około 3-5. Jeśli chodzi o trwałość, to z pewnością nie jest to 9 dni. Lakier ściera się po około trzech dniach, a odpryskuje po jakiś pięciu, także trwałość standardowa. Co najbardziej spodobało mi się w Mini Maxach? Ich cudowny blask. Ślicznie błyszczą zarówno w pochmurny, jak i słoneczny dzień. Zmywanie go to szybka i prosta czynność. Z pewnością skuszę się na te lakiery, zwłaszcza że w Rossmannie w moim mieście wreszcie dostępna jest od kilku dni szafa Eveline. Chętnie wypróbuję jakieś jaśniejsze odcienie.
Używałyście już lakierów Mini Max? :)
Pozdrowionka ♥
_______________________________
Informuję, iż z powodu mojego wyjazdu rozdanie zostaje skrócone do dnia dzisiejszego. Macie czas na zgłaszanie się do północy!!! :)
(klik w zdjęcie)
nie miałam okazji ich jeszcze wypróbować :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor lakieru. ; D
OdpowiedzUsuńdobrze , ze się już zgłosiłam . Lakierek cudny kolorek
OdpowiedzUsuńNie mam tych lakierów :). Chyba się na jakiś powinnam skusić, ale portfel mi umrze :D.
OdpowiedzUsuńświetne są te lakiery :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam MiniMaxy :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te małe lakiery:) nie zdążą wyschnąć zanim je zużyję:)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolorki :D
OdpowiedzUsuńlakiery bardzo ładnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńsuper są te minimaxy :) i te kolorki boskie :)
OdpowiedzUsuńMam 5 lakierów z tej serii, troszkę nie przepadam za kryciem bardzo jasnych kolorów, ale chyba to wina mojej płytki paznokciowej, bo często kupowałam polecane firmy i u mnie potrzeba było zazwyczaj więcej warstw, niż u innych :<
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą serię :)
OdpowiedzUsuńładne kolorki;)
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://qllever.blogspot.com/
bardzo fajne kolorki :)
OdpowiedzUsuńTen różowy jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńhttp://experience-the-story-again.blogspot.com/
Piękna czerwień :) Nie miałam chyba żadnego z lakierów Eveline
OdpowiedzUsuńłady kolor, lubię te lakiery :)
OdpowiedzUsuńfaaajny
OdpowiedzUsuń